Home » Aktualności » Podsumowanie wycieczki w Bieszczady, czyli… podróże naprawdę kształcą!

Podsumowanie wycieczki w Bieszczady, czyli… podróże naprawdę kształcą!

Pięciodniowa wycieczka w Bieszczady dobiegła końca, zatem czas na podsumowanie. Jak powszechnie wiadomo, wycieczki mają wiele zalet. Można wypocząć, w przypadku gości Ośrodka „Ustronie” – bardzo dobrze zjeść (potrawy przygotowywane są z lokalnych produktów), ale i zdobyć wiedzę. Uczniowie klas II TMB, II TO oraz III TEO byli w kilku muzeach oraz mieli zajęcia ze swoimi nauczycielami. Odwiedzili Gminne Muzeum Kultury Duchowej i Materialnej Bojków w Myczkowie, gdzie poznali smutną historię dawnych mieszkańców Bieszczad. W Ośrodku Caritas zwiedzili Park Miniatur Cerkwi i Ogród Biblijny, w którym p. prof. Edyta Sidor opowiadała o roślinach mających symboliczne znaczenie nie tylko w samej Biblii, ale i w literaturze późniejszych epok. Całkiem niespodziewanie klasa OZE mogła na terenie Ośrodka Caritas przyjrzeć się kolektorom słonecznym i porozmawiać o nich z monterami. Wiedzę uczestnicy wycieczki zdobywali też w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. A największym wśród uczniów zainteresowaniem cieszyło się Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazownictwa im. Ignacego Łukasiewicza w Bóbrce. Na rozległym terenie Muzeum do dziś wydobywa się ropę naftową. Tu dodatkową atrakcją dla naszych uczniów był przeprowadzony przez p. prof. Ryszarda Gawła pokaz pracy na desce kreślarskiej. Pan profesor opowiadał, że wykonując rysunki na takiej właśnie desce, zaczynał swoją karierę zawodową w biurze konstrukcyjnym oprzyrządowania w fabryce.

Przyszedł też czas na zaplanowane lekcje języka polskiego. Na terenie Ośrodka „Ustronie” pani prof. Edyta Sidor przypomniała wszystkim uczniom podstawowe zasady redakcji rozprawki – wypowiedzi często mrożącej krew w żyłach młodzieży. A przecież wystarczy poznać jedynie kilka redakcyjnych tajników i można zostać rozprawkowym mistrzem! (Tak przynajmniej twierdzi pani profesor.) W lekcjach wziął udział (z własnej, nieprzymuszonej woli!) właściciel Ośrodka – pan Krystian. Jego zaangażowanie było naprawdę godne pochwały.

W przedostatni dzień wycieczki młodzież prowadzona przez p. prof. Ryszarda Gawła przez zaporę w Myczkowcach, dotarła do Małej Elektrowni Wodnej Myczkowce. Tam p. prof. Ryszard Gaweł i p. prof. Zbigniew Dąbrowski opowiadali uczniom o konstrukcji i działaniu turbiny Kaplana. Taka właśnie znajduje się w tej elektrowni.

Zatem uczniowie będą pamiętać nie tylko rejs statkiem po Jeziorze Solińskim, jazdę drezynami w Uhercach Mineralnych, pieszą przeprawę przez San, ogniska, grę w szachy czy koszykówkę. Jak widać, podczas tej wycieczki działo się dużo więcej. A wszystkiemu sprzyjała wyjątkowo piękna pogoda. Zapamiętane zostaną też głośne odgłosy jeleni, zaczynające się każdego dnia tuż przed zachodem słońca, a kończące się o świcie, bo to czas rykowiska.

Skip to content